Trafił tam po bójce…
Alan Andersz, który niedawno został jurorem w Polsatowskim show „Tylko taniec” jest w śpiączce po bójce w jednym z warszawskich klubów – dowiedział się Fakt. Jak donosi dziennik do awantury miało dojść w piątek.
Wtedy to Andersz, w nocnym klubie w Warszawie, wraz z przyjaciółmi świętował urodziny kolegi. W efekcie szarpaniny aktor spadł ze schodów i doznał poważnego urazu głowy. Dziennik podaje nieoficjalnie, że Alan Andersz miał wylew krwi do mózgu i przebywa na oddziale neurochirurgicznym jednego z warszawskich szpitali.
– To dla nas przykra wiadomość. Dopiero się dowiedzieliśmy – potwierdził Faktowi te informacje Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Polsatu. – Nie jesteśmy upoważnieni do wypowiadania się w kwestii zdrowia Alana, o to trzeba spytać rodzinę. Jeśli zaś chodzi o program, to w tej chwili jest jeszcze za wcześnie, by cokolwiek w tym temacie mówić. Przede wszystkim życzymy mu zdrowia – dodał. Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia Alana Andersza!
DAISY
21 lutego 2012PRZYKRO MI LUBIĘ ALANA BO ZAGRAŁ PATRYKA W MOIM ULUBIONYM SERIALU 39 I PÓŁ ŻYCZĘ MU SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA.
martynka16@buziaczek.pl
21 lutego 2012ja też! 🙁